Ostrożności nigdy za wiele

Montując okna ryzykujemy czasami popełnieniem błędów zewnętrznych oraz wewnętrznych .  Zwróćmy baczenie na to, żeby nie zapominać o prawidłowym wykończeniu wnęki okna od wewnątrz .  Celem zapobieżenia powstawania mostków termicznych umieścić trzeba materiał izolacyjny wokół ościeżnicy. Wnękę wykańczamy  zwykle  płytami gipsowo- kartonowymi, zupełnie tak samo jak w  wypadku  poddasza. Przy wykańczaniu wnęki zwróćmy uwagę na jej właściwe ukształtowanie. Wspomniane ukształtowanie polega na tym, że górna krawędź wnęki powinna być równoległa do podłogi, a dolna prostopadła do niej.Właśnie dzięki temu rozkład światła wpadającego do  środka  jest taki jaki powinien.  Tak właśnie zbudowana wnęka uzyskuję odpowiednią cyrkulację powietrza .  Właśnie dzięki temu para wodna nie będzie się w żadnym  razie  skraplać.

Następnym  błędem jest takie uformowanie wnęki, w której można było  umieścić  pod oknem parapet. W takim przypadku wnęka zabiera światło. Wyjątki od reguły jednak istnieją. W ich skład wchodzą między innymi takie umiejscowienie parapetów, by pomiędzy nimi  a ścianami występowała pewna odległość  i  wywiercenie w nich otworów pozwalających na swobodny przepływ powietrza.  Problem nieprawidłowo wykonanej wnęki możemy rozwiązać wykorzystując do jej wykończenia gotowej ramy . Rama ta  wykonana  jest z tworzywa sztucznego.  Często powielanym błędem montażowym jest złe dopasowanie kątowników do głębokości montażu  lub  umieszczanie ich na  dowolnych  głębokościach.

Tagi: budownictwo, błędy montażowe, dom, okna